Wszystkie postaci z tych dramatów wygenerowały się w mojejwyobraźni, jakbym była nie człowiekiem, lecz wielomacicznąhumanoidalną kreatywnicą, dającą życie giganto-matką, czerpiącąze źródła niekończącej się płodności.Nie wydaje wam się bezwstydne, że tak wprost mówię o tym,co wypłynęło z mojego...