Na samym, samiusieńkim końcu ulicy Rumiankowej stał mały, biały domek z zielonym dachem i wesoło pomalowanymi okiennicami. Nie byłoby w nim nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że dawno temu, kiedy budowane były domy przy tej ulicy, ktoś zapomniał nadać mu numer. Był więc ogromny budynek przy...