Niniejszy tom, podobnie jak poprzedni [Rewolucje na Morzu], został wymyślony w 2004 roku podczas podróży pociągiem. Z naszych wspólnych luźnych pomysłów Jerzy Szyłak złożył scenariusz dopięty na ostatni guzik. Szyłak wyciska z rysownika siódme poty, zaludniając plansze miejscami, zdarzeniami i...