Mężczyzna odwiedził kobietę, którą kochał. Zapalili razem trawkę dla rozluźnienia. Gdy się ocknął, odkrył, że zegar stanął. I czas stanął. Minuty nie chciały płynąć, a on powoli zatracał się w otchłani. Wiedział, że to przez Ewę, przez jej miłość, od której nie było ucieczki Lekko zarysowana...