Chociaż prezentowana koszulka nie wskazuje bezpośrednio na Chewbacce jako źródło inspiracji, możemy przypuszczać, że jednak coś jest na rzeczy. Kędzierzawa, futerkowa wstawka oraz beżowo-brązowa kolorystyka aż się proszą, aby łup skatalogować pod hasłem “Chewie”. Prezentowany model dostępny jest jedynie w damskiej wersji, czyli tylko dla fanek zarośniętych dryblasów.