Nowa, kontrowersyjna powieść Mariusza Marczyka:Rajstopy i pończochy to tylko część kobiecej garderoby. Ale dla mnie były czymś znacznie więcej. Wieczorem brałem ze sobą jakąś parę pończoch i rozmawiałem z nimi tak, jak się rozmawia z bóstwem podczas wieczornej modlitwy.To już nie był tylko fetysz....