„W nocy przyśnił mi się piękny, spokojny sen – mała polana na skraju lasu, u stóp gór. I rosły tam poziomki. Aromatyczne, niebiańsko słodkie. Zrywałam je razem ze Staszkiem.Tak, w sercu miałam maj, a na stole w salonie czekał na mnie malutki bukiet fiołków wstawiony w mój uranowy...