,,Daruj, Królu Jegomości! My jesteśmy ludzie prości, myśleliśmy, żeś ty kupiec, że się da interes upiec, lecz dla Króla droga wolna. Od Zamościa aż do Kolna!" Trzem zbójom zrzedła mina, kiedy dowiedzieli się, że napadli na powóz samego Króla. Łaskawy władca zabrał ich ze sobą w dalszą podróż po...