,,Hen daleko za górami, za lasami, za morzami, może jeszcze dalej gdzieś była sobie pewna wieś. W tej to wsi, tuż przy parowie żyli sobie trzej synowie..." Ostatni z braci o imieniu Wania, niestety nie grzeszył rozumem, ale to właśnie do niego uśmiechnął się los. Zaopiekował się czarodziejskim...